Dziewczynka urodziła się w drodze do szpitala. To niecodzienna interwencja naszych ratowników medycznych.
7 lutego Zespół Ratownictwa Medycznego z Kobylina o godzinie 11:33 otrzymał zgłoszenie wyjazdu do kobiety w ciąży, w Jutrosinie. Po około 10 minutach od otrzymania zgłoszenia nasi ratownicy medyczni byli już na miejscu. Przeprowadzili badanie podmiotowe i przedmiotowe pacjentki. Kierownik zespołu podjął decyzję o konieczności pilnego i szybkiego transportu do najbliższego szpitala z zapleczem położniczo - ginekologicznym, jakim był szpital w Rawiczu.
W trakcie transportu, rozpoczęła się akcja porodowa. Niezwłocznie zatrzymano ambulans i podjęto decyzję o przyjęciu porodu we wnętrzu karetki. Po przygotowaniu niezbędnego sprzętu, ratownicy będący na miejscu rozpoczęli medyczne czynności ratunkowe i przyjęli poród. Na świat przyszła mała śliczna dziewczynka, która swoją obecność zaznaczyła głośnym płaczem. Po odpowiednim badaniu i zaopatrzeniu dziecka, przekazano maleństwo matce. Poinformowano szpital w Rawiczu o całej sytuacji, aby był gotowy na przyjęcie nie jednej pacjentki, ale dwóch osób - matki i dziecka. Obie trafiły do szpitala.
Porody w karetce nie zdażają się często. Taka sytuacja potwierdza, że posiadamy bardzo dobrze wykształconych i pracujących ratowników medycznych, którzy potrafią sobie poradzić w trudnych oraz odpowiedzialnych sytuacjach.
Jakub Nelle, rzecznik prasowy Zespołów Ratownictwa Medycznego przy SPZOZ w Krotoszynie