W ogólnopolskiej dyskusji o pracy Szpitalnych Oddziałów Ratunkowych podejmowany jest także aspekt bezpieczeństwa personelu. Okazuje się, że na SOR-ach personel narażony jest na sytuacje zagrażające ich zdrowiu i życiu.
5 czerwca przed godz. 23.00 na Szpitalny Oddział Ratunkowy w Krotoszynie przywieziony został przez Zespół Ratownictwa Medycznego 25-letni mężczyzna z Borzęciczek, w stanie upojenia alkoholowego.
Po przyjęciu na oddział zostały mu podane zalecone leki. Pacjent był pobudzony, wulgarny, agresywny, wyzwiskami obrażał personel medyczny, nie współpracował z personelem.
W pewnym momencie pacjent wstał, podszedł do lekarza dyżurnego i zrobił ruch, jakby chciał go uderzyć głową. W ostatniej chwili jednak się zatrzymał. Wymachiwał pięściami, próbował dwukrotnie uderzyć lekarza. Ten jednak skutecznie uniknął ciosów.
Gdy pacjent zaczął się awanturować, na oddział wezwana została policja. Funkcjonariusze z patrolu policyjnego, który bardzo szybko przybył na miejsce, byli świadkami próby uderzenia lekarza, zatrzymali go i przewieźli na komendę do wytrzeźwienia. Sprawę bada policja.
Komentarz
29 kwietnia w Sądzie Rejonowym w Krotoszynie zapadł wyrok skazujący w sprawie mężczyzny, który 5 stycznia, będąc pod wpływem alkoholu, podczas interwencji medycznej ratującej jego zdrowie i życie, zaatakował naszych ratowników medycznych, mających status funkcjonariuszy publicznych.
Mamy nadzieję, że w obecnym przypadku będzie tak samo i sprawca ataku na lekarza zostanie surowo ukarany.
Sławomir Pałasz, rzecznik prasowy SPZOZ w Krotoszynie